Archiwum 22 stycznia 2009


DOKŁADNIE 2000 LAT TEMU
Autor: tyara | Kategorie: Przesłanie z PRAWDY 
Tagi: ukrzyżowanie   klątwa na ziemi   najlepszy uzdrowiciel tyara   mordestwo bestialskie   wina ludzi   zamordowanie   czczenie morderstwa  
22 stycznia 2009, 18:31

DOKŁADNIE 2000 LAT TEMU

160.

Dokładnie 2000 lat temu, było łatwiej wam zrozumieć rozwój duchowy, wtedy ludzie ziemscy byli bardziej otwarci, a zrozumiało Przesłanie Jezusa Chrystusa kilku, choć Jezus Chrystus chodził od wsi do wsi, od miasta do miasta, niewielu zrozumiało Przesłanie i niewielu przekazywało PRAWDĘ dalej, choć były znaki na niebie i na Ziemi podczas narodzin Jezusa Chrystusa, wszyscy którzy doznali zaszczytu zobaczenia i odczucia znaków i energii przepływających, procesów tam się dziejących podczas tak ważnego aktu na Ziemi.

Wszyscy ci ludzie, którzy widzieli znaki łącznie z rodzicami Jezusa Chrystusa, bardzo szybko zapomnieli o znakach i objawieniach jakie mieli w zapowiedziach narodzin Proroka Syna Bożego.

Dopiero po 33 latach Jan Chrzciciel, gdy Jezus Chrystus stanął przed Janem Chrzcicielem zobaczył iż stoi przed Synem Bożym, Jezusem Chrystusem.

Jako jedyny 2000 lat temu rozpoznał Mesjasza, Proroka, wysłannika Niebios, Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, natychmiast przekazał ludzkim duchom informację.

Choć dziś na Ziemi wszyscy ludzie wiedzą, że Syn Boży, Jezus Chrystus wysłannik Niebios przynoszący ludzkim duchom na Ziemię Miłość duchową i PRAWDĘ został bestialsko bez żadnych skrupułów zamordowany, ukrzyżowany, upokorzony i umęczony, aż do odejścia z Ziemi.

Przekazywanie przez różne organizacje, religie i sekty, że bestialski czyn morderstwo z premedytacją odkupiło winy ludzi ziemskich, kłamstwo powielane od 2000 lat, z pokolenia na pokolenie.

Ludzie czas na PRAWDĘ!!!

Ludzie czy oddalibyście swoich synów na męczeńską śmierć na krzyżu za odkupienie win tych dziwnych i marnych ludzkich tworów na Ziemi?

Uderzcie się w piersi i odpowiedzcie sobie na to pytanie sami!

Ja Tyara nigdy nie oddałabym syna swego za odkupienie win tych martwych duchowo, leniwych tworów ludzkich, pijaczków, narkomanów, złodziejaszków, zboczeńców i morderców, kłamców żądnych władzy i pieniędzy, i innych im podobnych.

A wy śmiecie jeszcze żądać od STWÓRCY, aby wam ten czyn wybaczył, to co zrobiliście 2000 lat temu jest klątwą nad Ziemią, choć STWÓRCA w swej wielkiej Miłości dał szansę wszystkim duchom na odpracowanie poprzez rozwój duchowy i SŁOWO oraz przyjęcie PRAWDY na Ziemi.

Ziemski ludzki twór nie chce zrozumieć co jest dla niego korzystne i dobre, i ludzkie twory wybierają niewłaściwie i idą za ciemnymi, ich energiami, które ich oblepiają swoimi ciemnymi mackami, duchy i wasze ciała tak oblepione, nie dacie sami rady wyzwolić jak nie będzie waszego zrozumienia i chcenia rozwoju duchowego i całej PRAWDY na Ziemi.

Życiorys prawdziwy bez żadnych dodatków dodanych przez rozumowców, pasującym religiom, sektom i kościołom prowadzącym ludzkie duchy na zatracenie w przepaść, możecie czytać w Internecie p.t. »Jezus Chrystus mój życiorys«

 

 

TAK ŁATWO WAM POPEŁNIAĆ BŁĘDY
Autor: tyara | Kategorie: Przesłanie z PRAWDY 
Tagi: litość   błędy   apokalipsa   przepowiednia   kłamstwa   ślepa wiara   dogmaty   litowanie się   współczucie   najlepszy egzorcysta tyara  
22 stycznia 2009, 18:28

TAK ŁATWO WAM POPEŁNIAĆ BŁĘDY

159.

Tak łatwo wam popełniać błędy, ale trudno wam się do nich przyznać, zacząć iść drogą bez błędów, popełnianych przez wasz rozum.

Stworzyliście sobie imitację życia, wirtualny świat komputerowy, karmicie tym siebie i swoje dzieci, imitację jedzenia, trujecie siebie i swoją rodzinę, macie imitację wody, ciągle z plastików pijecie jakieś błoto i za to błoto jeszcze dużo płacicie, zrobiliście sobie chemiczne plastikowe ubrania, pełna imitacja natury, trzymacie sobie w swoich domach imitację kwiatów, sztuczne martwe plastikowe kwiaty, wasza wiara stworzyła imitację Stwórcy, stworzyliście sobie ołtarze, figury i obrazy, kompletna martwota i ciemnota wasza, wasze ciała chodzące po Ziemi to imitacja życia i duchowości waszej.

Spieracie się i kłócicie, że wasze martwe życie to wasze bogactwo, to wasz raj na Ziemi.

Wszystko co robicie to błędy jakie popełniacie, to całkowita imitacja waszej prawdy, musicie się z tego wyzwolić i zacząć żyć duchowo naprawdę.

Wszystko co potraficie powiedzieć, to tylko usprawiedliwianie wygodnego, leniwego życia prawie identycznego z naturalnym, ale nie naturalnego, wszystko jest sztuczne i nie prawdziwe, nie ma natury jest tylko martwota duchowa.

Miłość duchową zastąpiliście imitacją seksu bez jakichkolwiek uczuć, zaspokajanie najniższych instynktów i doznań.

Wszystko co robicie to nie jest rozwój duchowy, to jeden wielki błąd, musicie to przeżyć i rozpoznać, oraz zrozumieć aby móc odrzucić.