tyara

JEST TAKA KURA

30.

Jest taka kura co w Opolu mieszka, wciąż biega po wszystkich kawiarniach i bajki o ludziach ziemskich opowiada.Spotyka się z podobnymi sobie kurami i wciąż słuchaczy ma.Ciągle biadoli i narzeka, dla niej wszystko wokół jest złe, wymusza różne dziwne zachowania na ludzkich duchach i usiąść chce na najwyższą grzędę dla kur, ale i tutaj spada najniżej jak się da. Siedzi ta kura na najniższej grzędzie i wciąż gdaka i zrzędzi.To leniwy ludzki duch, co wygód szuka i nic robić nie chce, wyręcza się innymi i nagle wszyscy uciekają od tej ziemskiej kury, bo do rosołu może wpaść i zostanie rozmyte mdłe wspomnienie, takiego gdakania wszyscy mają już dość, bo od PRAWDY ucieka, innych odciąga i kradnie dobre imię im.Swojego ducha spętała i innych ziemskich ludzi pętać chce, za takie zachowania rozliczenie surowe jest.Jad trujący wszystkim serwuje i Żywe Słowo obgaduje, przelała się miarka dla kury i już sobie i innym nie zaszkodzi.

Takim ziemskim duchom po prostu żegnaj.