| Kategorie: Przesłanie z PRAWDY
Tagi: pamięć ziemskie myślenie mózg duchowa odczuwanie subtelne przedni logiczne cialo intuicja
21 grudnia 2008, 23:17
CZY KTOŚ WAM POMOŻE?
142.
Czy ktoś wam pomoże? Nikt wam pomóc już nie może, bo sam upadkiem skończyć może, zaprzepaściliście swoją szansę daną wam przez STWÓRCĘ, daną przed 2000 lat.
Mogliście pomóc sobie sami, ale lenistwo i wygodnictwo wasze wybrało ciemne nurty, szare i głębokie jak grób.
Ciemne nurty czekają tylko na to, ale wy swoimi czynami na takie niskie wibracje zasłużyliście sobie, codziennie słuchając podszeptów ciemności.
Zakaz pomocy wam już w procesach oczywisty, mieliście bardzo dużo czasu i dużo możliwości odczynienia sobie wszystkiego, a teraz wszystko przez swoje lenistwo duchowe stracicie.
Budźcie się ludzie i podążajcie do PRAWDY, nikt wam nie pomoże w podjęciu decyzji, to wasze ma być chcenie i ducha czyszczenie.
Budźcie się ludzie, bo jak nie zdążycie się obudzić to wydarzenia was obudzą i będziecie wtedy zaskoczeni i już będzie za późno.
Nikt na siłę wam pomóc nie może, bo sami takiego aktu nie chcecie i marnujecie swoją ostatnią szansę, ostatnie minuty dzielą was od wydarzeń na Ziemi, ale wy nic słyszeć nie chcecie, dalej nie wierzycie w to co się do was krzyczy już bardzo głośno, a wy myślicie; że jesteście bezpieczni.
Sami mówicie o sobie; my jesteśmy leniwi i nic nam się nie chce, wolimy oglądać telewizję, siedzieć przy grillu jeść kiełbaski, do kiełbasek niepodobnych, które się wam w jelitach przewracają i nic więcej prócz choroby z tego nie ma, tylko walory smakowe, w was to samo na zewnątrz jaki taki wygląd, a w środku zgnilizna i martwota.
Nic nie chcecie zrobić dla siebie, ten wygląd to dla innych, dla innych też na pokaz żyjecie, w nic nie wierzycie, sami sobie dół kopiecie i do niego sami wskakujecie.
Przepowiednie były kiedyś w domach czytane i przekazywane z pokolenia na pokolenie, aby na przychodzące wydarzenia wszyscy byli przygotowani, ale wam się zdaje, że to niemożliwe, więc musicie to poczuć bardzo mocno na sobie, na swoim ziemskim ciele, żeby wiedzieć co to jest STWÓRCA i że modlitwą największą jest czyn, a nie klepanie jęzorem bez sensu.