Najnowsze wpisy, strona 24


MOST DUCHOWY
Autor: tyara | Kategorie: Przesłanie z PRAWDY 
Tagi: egzorcysta   duch   jasnowidz   most duchowy  
09 kwietnia 2008, 00:55

MOST DUCHOWY

64.

Rozmowa o SŁOWIE to nie jest przekroczenie, to jest nawet obowiązek, by w pokorze ludzki tworze przekazywać i tłumaczyć Słowo, ale nie rozumowo, tylko duchowo.

Zmiana i manipulacja to jest przekroczenie, wszystko musi być przekazywane takie jakie jest z odbiorów czystych i duchowych, z Woli Bożej, dla ciebie tworze.

Most duchowy to odbiór obrazów i tekstów z poziomu duchowego, o czym wszystko napisane jest w Przesłaniu Graala.

Bardzo prosto i przez PRAWDĘ tobie tworze dane Słowo byś je w obrazach zobaczył, a twory ludzkie chcą obrazy przyjąć rozumowo, to nie jest możliwe.

Obrazy i teksty mogą być odbierane tylko przez tylny mózg i zobaczone przez trzecie oko, mózg przedni, w pełnym rozluźnieniu i spokoju.

Otwarcie ducha twego otworzy twój odbiór z góry, zgodnie z planem BOŻYM na Ziemi.

Most duchowy trzeba oczyścić, uzdrowić i wzmocnić odbiorem.

 

BRAK WSPÓŁCZUCIA
Autor: tyara
Tagi: rozwój duchowy   edzorcysta   doradca biznesowy  
06 kwietnia 2008, 19:24

BRAK WSPÓŁCZUCIA

63.

Brak współczucia dla tych, którzy nie chcą poznać PRAWDY i przekręcają Przesłanie Graala pod swoje potrzeby, tu na Ziemi, bo są ślepi i głusi.

Przeczytałam dziś z Przesłania Graala rozdział pt.: »CO TAK WIELU LUDZI ODDZIELA DZIŚ OD ŚWIATŁA« i rozumiem, iż oczyszczanie ziemi z rozumowców, sług ciemności, musi się odbyć jak najprędzej, ponieważ i tak niczego nie zrozumieją, choć podane mają bardzo prosto i jasno, badajcie Słowo i wszystko wokół siebie, kierujcie się odczuwaniem, a nie rozumem.

Ten rozdział doskonale tłumaczy jakie wszystko jest ciemne, a stojąc w ŚWIETLE zostaje obnażone z oparcia, mimo to wraca do starych ram i tapla się dalej wygodnie w błocie.

Boże Ojcze, Przenajświętszy, Wielki, Wieczny, w swej Wielkiej Łasce, w swej Wielkiej Miłości do stworzenia, daj Panie wszystkim tworom na Ziemi, wszystko co jest dla nich korzystne, bo oni sami już tego nie widzą, oni nie chcą się nawet wysilić, aby Syna Twego Panie, Jezusa Chrystusa rozpoznać tu na Ziemi.

Ci co powinni Słowo badać i rzeczowo do wszystkiego podchodzić, zgodnie z Przesłaniem Graala »W ŚWIETLE PRAWDY«, niczego nie zrozumieli, nie wysilają się wcale, a wręcz odwrotnie, dają świadectwo swojej wiary w ciemność, w najniższe rządze.

Przykazanie ósme, cyt.: »NIE MÓW FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA PRZECIW BLIŹNIEMU SWEMU!«, dla nich nic nie znaczy, dalej oskarżają o różne dziwne sprawy, to całkowicie potwierdza, że nie rozpoznali prawdziwego przesłania w Przesłaniu Graala ABD-RU-SHINA i nie przestrzegają praw w stworzeniu, a jeszcze nawołują do nie przestrzegania prawa STWÓRCY innych.

Dalej oskarżają i pomawiają pomimo upomnień, przedstawiają siebie w najgorszym nurcie i sami tego nie widzą, że robią niewłaściwie, jeżeli tak twierdzą, że ich to nie dotyczy, to niech idą własną przez siebie wybraną drogą i zobaczymy za chwilę, kto jaki jest i komu służy.

Czysty jasny duch zajmuje się sobą, swoim rozwojem duchowym, pomaga duchom jak odczuwać, daje innym tylko to, co jest dla nich korzystne, nie zajmuje się pomawianiem i lżeniem innych, bo przestrzega Dziesięć Przykazań.

Buduje wszystkich i wszystko wokół siebie Miłością duchową, która jest wymagająca, surowa i sprawiedliwa, podpowiada jak żyć, aby było to zgodne z prawami Stwórcy.

 

LECZENIE KOLORAMI
Autor: tyara | Kategorie: Przesłanie z PRAWDY 
Tagi: egzorcysta   lekarz dusz   leczenie kolorami   doradztwo życiowe i biznesowe  
03 kwietnia 2008, 22:50

LECZENIE KOLORAMI                                                 

62.

Życie na Ziemi to nie jest bajka, to twarda walka każdego ducha, o swój byt tu w gęstej materii.

Wołam, nie do rozumu, nie do ciała ziemskiego, wołam do ducha będącego obecnie na Ziemi.

Wszystko się łączy na splocie słonecznym, cały układ nerwowy, łączy się z układem krwionośnym i układem trawienia.

Taki układ człowieka ziemskiego, to łączenie ducha i ciała ziemskiego, jedno bez drugiego nie istnieje tu na Ziemi.

Oko ziemskie nie rejestruje ducha, widzi tylko ziemskie ciało zwane duszą, otoczka gęstomaterialna dla ducha, można tylko odczuć energetycznie.

Światło tęczy wchodzi przez centrum korony, przechodzi przez wszystkie centra, kotwiczy w Ziemi i wraca do góry, do STWÓRCY, tylko wtedy kiedy żyjesz zgodnie z prawami stworzenia, i wszystko jest w równowadze.

Wszystkie centra napełniają się kolorami tęczy, bo każdy kolor to przypisane do niego organy, gdy brakuje jakiegoś koloru z tęczy, to znaczy że się stresujesz, nie żyjesz zgodnie z prawami natury, tym blokujesz swoje duchowe odczuwanie.

To kanał energetyczny płynący przez twoje naczynie z energią Miłości, byś odczuł co masz do odczynienia ze wszystkich inkarnacji na Ziemi.

Zablokowane energie na splocie słonecznym, to twoje centrum energetyczne jest martwe, słabniesz, brak ci powietrza, ciągle jesteś zmęczony i śpiący, idziesz do fachowca ziemskiego medyka, wyniki badań które robią są tzw. dobre, a ty dalej słabniesz, bierzesz dziwne leki i to już jest kara za głupotę, bo sam się zablokowałeś, sam spowodowałeś osłabienie i karzą cię lekami, bo nie chcesz sam się wyleczyć, wszystko jest w tobie od zawsze.

Dostałeś od STWÓRCY doskonałe naczynie, ziemskie ciało, w którym wszystkie komórki mają system samoleczenia, samouzdrawiania i samooczyszczania, trzeba tylko słuchać swojego wnętrza w każdej chwili, swojego ducha i odczuć iż musi być równowaga wewnętrzna, twoim obowiązkiem jest zadbać należycie o darowane przez Stwórcę naczynie.

Czerwony, kolor centrum podstawy, pobudzający, kolor który rozpali wnętrze, nie używać bezpośrednio na zapalenie, bo je wzmocni i będzie gorzej.

Duch ludzki, który ma za dużo czerwieni, jest ciągle pobudzony, rozpalony i podenerwowany, trzeba wyrównać kolory kolorem przeciwstawnym niebieskim.

Pomarańczowy, kolor centrum krzyżowego, pobudza organy do pracy, zastój limfatyczny i układ krążenia też ruszy, aby była harmonia wewnętrzna, prawidłowe ciśnienie.

Żółty, kolor splotu słonecznego, tu są procesy stabilizujące organizm, to kolor łagodny, uniwersalny, wszystkim niezbędny, jak słońce na niebie.

To jest centralne zarządzanie całym organizmem, mózg jak dyrektor pilnuje wszystkiego i wydaje decyzje, wie co należy natychmiast uruchomić, a co można odłożyć na później, aby wszystko w ciele człowieka sprawnie działało, bo duch pilnuje uczucia i podpowiada z wnętrza.

Zielony kolor to centrum serca, to centrum Miłości duchowej, brak koloru zielonego nie ma w organizmie prawidłowego oczyszczania, brak koncentracji, zielony wycisza i uspokaja, łagodzi ból serca, leczy płuca, oczyszcza nerki, wątrobę i układ krwionośny.

Niebieski, kolor przeciwzapalny, centrum gardła, związane z mówieniem PRAWDY.

Chłodzi i leczy stany zapalne, przeciwstawny do czerwonego, to równowaga wewnętrzna, 50% niebieskiego i 50% czerwonego.

Można uśpić leniwego, a uspokoić rozdrażnionego.

Indygo kolor, centrum trzeciego oka, symbol jasnowidzenia, leczący uszy, zatoki, zęby, działa kojąco na kolana i rany na ciele ziemskim.

Fioletowy kolor to centrum korony, wpływa energia, to kolor rozwoju duchowego i chorego układu nerwowego, aby go wyleczyć trzeba dużo fioletu, bez stresu, pełny luz, najważniejszy jest rozwój duchowy, wolny duch i odbiory z ducha, PRAWDA w której zawarta jest MIŁOŚĆ.

Wypełniają się prawa STWÓRCY na Ziemi, bądźcie zdrowi i szczęśliwi, bądźcie wolni i duchowi.

 

FARYZEUSZE DZIŚ
Autor: tyara
Tagi: apokalipsa   paruzja   objawienia   duch   rozwój duchowy   tyara  
01 kwietnia 2008, 23:17

FARYZEUSZE DZIŚ

61.

Faryzeusze dziś krzyczą jeszcze głośniej niż 2000 lat temu, nie chcą zobaczyć PRAWDY po raz drugi, są za kotarą ciemności, w innym świecie, opierają się na fałszu, na nieprawdziwych danych, na pomówieniach wymyślonych przez siebie, skrajnych sytuacjach podobnych do dzisiejszej gazety, z małej sprawy, której nie ma, można zrobić duży dym, i nic więcej.

Opluwanie to w ich stylu, nie badają Słowa, tylko zajmują się osobą, tak długo aż dostaną cios prosto w nos, w skutku zwrotnym.

NIE WSTYD WAM?

Tak ciągle krzyczeć, dziś już innymi słowami, bo formy się zmieniły, choć duchy te same, w innej formie występują, bo i procesy inne i inne czasy.

Każdy duch na Ziemi musi się określić, czy jest przy Świetle, służbie Stwórcy, czy stanie po przeciwnej stronie, po stronie ciemności.

Jak to pięknie wyśpiewuje Wiśniewski: »Dokąd idziesz Polsko, do bram raju, czy do bram piekieł«, odbiór doskonały, choć sam autor nie poszedł za odbiorem, bo by stał już dziś przy Żywym Słowie, Jezusie Chrystusie, a go tu nie ma.

Wielu próbowało rozwoju duchowego przy Synu Bożym, lecz trzeba jasno patrzeć w przyszłość, trzymać się mocno odbiorów i nie dać się zagrzebać w przeszłości, w starych śmieciach.

Bo to ciemność, czarne wizje, rozum ogranicza czasem i przestrzenią, nie należy kierować się umysłowymi wywodami, ani cielesnymi doznaniami, a tylko i wyłącznie wewnętrznymi odbiorami, które na początku są bardzo subtelne, ale jak się ich przytrzymamy, to następnie wszystko się zmienia z minuty na minutę, jest łatwo, trzeba mieć silną wolę i mocny charakter, trzeba się ciągle uczyć wszystkiego na nowo, to co było nie jest ważne, jest tylko to co jest dziś, TU i TERAZ.

Nie wstydzę się tego czego codziennie doświadczałam, bo to są moje perły i nie dam sobie je odebrać żadnym faryzeuszom.

Krzyczcie sobie, aż się wam znudzi, ja się będę zajmować sobą i idę drogą do Światła by służyć STWÓRCY, czy to się wam podoba, czy nie.

Nauczyłam się odróżniać puste gadanie Romana R. i jemu podobnych, od SŁOWA STWÓRCY napełnionego Miłością surową, wymagającą i sprawiedliwą, wiem co jest korzystne dla mnie.

Krzyki faryzeuszy mnie nie dziwią, bo widzę co jest wokół, obłuda, okłamują siebie, nie chcą widzieć Prawdy, łudzą się, że sobie wszystko kupią za pieniądze, a mówienie; »nic mi nie mów, bo ja nic nie chcę wiedzieć«, to farsa. Jak chcecie żyć w pogardzie dla samego siebie i ułudzie, że nic się nie stanie, to wasza sprawa, ja i tak będę nawoływać; obudźcie się już teraz, bo czas najwyższy, potem będzie już za późno.

To jest moje zadanie na Ziemi: dać Świadectwo PRAWDY, tutaj w najgęstszej materii, choćby tylko jeden się obudził i uratował dzięki mnie, to już będzie sukces ogromny i za to będę dziękować tysiąckrotnie STWÓRCY, że mogę tak pracować i głosić PRAWDĘ od dziś na zawsze.

Roman R. opowiada się po stronie faryzeuszy, drzwi przycięły palce, które Roman R. sam osobiście sobie zatrzasnął, pozostając na zewnątrz, nie ma kluczy, bo je osobiście oddał, siedem zamków, którymi jest zamknięte Przesłanie Graala, nie ma się z czego cieszyć, że ciemność usiłuje zawładnąć kolejnym duchem, a on osobiście tego nie widzi, choć tyle lat czytał Przesłanie.

Romanie R., tylko ludzkie duchy wysoko wierzące w Stwórcę pozostaną obojętne co Roman R. napisze, a odejdą ci, co nie wierzą, to ich sprawa, ich wiara w siebie jest słaba, życzę im zawsze wzlotów duchowych, porzucenia ciemności, oraz podciągnięcia na wyżyny, rodzin ziemskich, aby wszyscy szli do PRAWDY.

Przesłanie Graala »W ŚWIETLE PRAWDY« jest własnością STWÓRCY, a dziś Syn Boży Jezus Chrystus jest na Ziemi i jest Jego własnością, ma służyć do rozwoju duchowego wszystkim duchom w materii, a »wara« to dla ciemności, Romanie R. szlaban już się przejawia, widać coraz mocniej.

Żaden ludzki duch na Ziemi nie był, nie jest i nie będzie właścicielem Przesłania Graala.

Stwórca wie wszystko i widzi wszystko, w każdym momencie, w każdej chwili, każdego z nas obowiązuje to samo prawo, obowiązujące dla wszystkich tworów na Ziemi, każdy dostanie to co według Dziesięciu Przykazań i trzech praw sobie wypracował w pocie czoła lub za parę złotych sprzedał, oczerniając i opluwając innych.

Jak Roman R. nie ma argumentów do obrazów ani tekstów, to aby się wykazać używa słów brukowców, co chodzą i plują po bruku, według ziemskiego prawa, oczernianie innych jest karalne, dobry prawnik ziemski w Sądzie ziemskim mógłby wygrać duże odszkodowanie.

Ale ja Tyara wybaczam to Romanowi R., bo nie wie co sobie czyni.

Choć nie jest świadom praw Stwórcy i tak działają, a śmieje się ten, kto śmieje się ostatni.

Faryzeuszom zawsze powiem; wara ode mnie i koniec!

Nie mam zamiaru z takimi rozmawiać, na żadne tematy, tym bardziej, że każdy się określił.

ŻEGNAJCIE!!!

JA TYARA
Autor: tyara
Tagi: apokalipsa   paruzja   objawienia   duch   rozwój duchowy   tyara  
01 kwietnia 2008, 23:14

JA TYARA

60.

Ja Tyara jestem zwykłym ziemskim duchem, który w swej tęsknocie do czystości duchowej przeszłam wiele różnych sytuacji dobrych i złych, moje doświadczenia jak perły w koronie lśnią, to one otworzyły mi drogę do rozwoju duchowego, do rozwoju wewnętrznego, to ja sama kierując się uczuciami odrzucałam po kolei wszystkie fałszywe drogi, wszystkich ziemskich ludzi kierujących się materią, zarabianiem pieniędzy, pieniądz jest potrzebny do życia na Ziemi, ale dla mnie nigdy nie był celem, tylko narzędziem.

Zawsze wiedziałam, że doświadczając skrajnych sytuacji, uczę się i czekam na coś wielkiego, bardzo wielkiego, a to przecież podstawa rozwoju duchowego, niezbędnego każdemu duchowi co jest na Ziemi.

Im bardziej otwarty duch, tym mocniejsze połączenie z duchowym poziomem, ziemski duch może rozwój taki osiągnąć, duch ludzki z Boskiego nic nie ma i nigdy nie miał, to bałwochwalstwo.

To co widzę może zobaczyć każdy otwarty, wolny, rozwijający się duch i tego życzę każdemu duchowi będącemu obecnie na Ziemi.

Energetycznie mocny duch, to dar od STWÓRCY, nie rozwijany staje się klątwą, a rozwijany daje ogromne możliwości pomocy chorym ludzkim duchom i prowadzenie ich do ŚWIATŁA, do STWÓRCY.

Ja Tyara zostałam wyniesiona do góry ponieważ jestem jasnowidząca i STWÓRCA w swej wielkiej Miłości do stworzenia obdarował mnie swoją łaską i obdarzył mnie darem uzdrawiania i prowadzenia tych co się zagubili i nie mogą znaleźć drogi do STWÓRCY.

Prowadzi mnie PRAWDA, MIŁOŚĆ do PANA naszego, do Jedynego Najświętszego BOGA, po to by iść najczystszą drogą do ŚWIATŁA.

Ja Tyara przyszłam na Ziemię spełnić misję i dawać zawsze świadectwo PRAWDY, dla ziemskich duchów tu na Ziemi. Przysięgałam!